Projekt wybrany teraz aranżacje ♨KUCHNIA♨

Zamówiliśmy projekt naszego domu 13 grudnia 2015 . Teraz szukam inspiracji na ciekawe usytuowanie okien. Projekt mamy mieć w połowie lutego. Na dzień dzisiejszy muszę zlecić geodecie wykonanie mapy do celów projektowych . Koszt to jakieś 800-1000 zł.
🏡🏡🏡🏡🏡🏡🏡🏡🏡🏡🏡🏡🏡🏡🏡
Nie było łatwo się zdecydować jaki dom mamy budować cztero czy dwuspadowy, parterowy czy z poddaszem.  O dziwo stanęło na dwuspadowym i z poddaszem. Prosta bryła budynku aby było ekonomiczniej i szybciej. Dziwne bo nigdy nie podobały mi się dwuspadowe, wiadomo że czterospadowe czy wielospadowym są ciekawsze ale po co i tak nas nie stać na dwuspadowy z wykończeniem.
⛵⛵⛵⛵⛵⛵⛵⛵⛵⛵⛵⛵⛵⛵⛵
Zobaczymy jak to wyjdzie. Tak na prawdę to ważniejsze jest ciepło rodzinne niż jakaś pokazówka dla sąsiadów.
💏💏💏💏💏💏💏💏💏💏💏💏💏💏💏
Gdyby nam się udało wzajemnie się szanować i pomagać sobie na codzień to byłby to najwspanialszy dom 💞👪💞mimo, że będzie dwuspadowy dach .

image

image

Bardzo ciekawe takie miejsce przy oknie w kuchni. Chciałabym móc zamieścić takie rozwiązanie u siebie w domeczku .☕☕☕☕☕☕☕☕☕☕

image

image

Monia

Zakręty życiowe

„Żeby żyć trzeba odbijać się od dna”

Życie bez wzlotów i upadków jest prostolinijne, zflustrowane i nudne. Nic nie wnosi. Trzeba upadać, otrząsnąć się i iść dalej.
Jestem osobą niezdecydowaną. Bardzo trudno mi coś wybrać do czego nie jestem przekonana w 100%. To jedna z moich wad, którą zauważa nawet mój mąż.
Jednak dzisiaj po kilku dniach smutku, bezsilności, beznadziejności, nie wiary, że coś się może udać, że w tym zwariowanym świecie znajdę pracę i wybuduję dom, uwieżyłam.

Dzisiaj był ostatni dzień mojej pracy stażu w RDOŚ  w Rzeszowie. Wiele się nauczyłam, zaobserwowałam i poznałam ciekawych ludzi przez te 3,5 mies.
Są momenty w życiu zwrotne, zmieniające bieg wydarzeń. Gdy mieszkałam jeszcze w podwarszawskim Piasecznie a życie moje ogarniały pesymistyczne myśli, idąc wzdłuż ruchliwej ulicy zamyślona ocknełam się słysząc uderzenie samochodu i widząc kontem oka jak rozpędzony samochód uderza w przydrożną lampę. To wydarzenie było zakrętem mojego życia. To ja mogłam iść po drugiej stronie ulicy i zwyczajnie przypadkowo zostać rozjechana. Po tym momencie, dosłownie kilka dni po dowiedziałam się o ciąży. Tęsknię za życiem w Piasecznie, za sytuacjami i tamtymi miejscami:'(.
Dziś wstrząsnął mnom naoczny wypadek. Miesięczne dziecko wypada babci z fotelika.  Serce się kraje na taki widok i łezki cisną się do oczu. Czytaj dalej

Sentencja życiowa

image

Oj ! Nie piszę , nie piszę bo dużo się dzieje a czas dnia jest ograniczony. Rozpoczełam staż w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie. Jestem bardzo zadowolona, dużo się uczę i jest to wiedza poszerzająca moje zbobyte już wykształcenie w dziedzinie Ochrony Środowiska. Nikula moja uczy się funkcjonowania bez mamy i cyca. Nie było łatwo na początku. Reagowała płaczem na każdy mój ruch myśląc, że chcę jej zniknąć. W dalszym ciągu płacze mi po nocach i całą noc się przytulamy. Ja musiałam już wyjść do ludzi innych niż mamy z dziećmi i innego otoczenia , zrobić coś dla siebie bezpośrednio a pośrednio też dla Nikuli i męża.

image

M.

Monia

To jest niesamowite!!!

Przyszły mi bezsenne noce najprawdopodobniej spowodowane ilością spraw na głowie. Myślę tu o wyborze działki pod nasz domek. Co dla mnie nie jest łatwym zadaniem. Nie mogę się zdecydować czy lepiej mieć blisko do miasta wojewódzkiego czy może wybrać miejce gdzie domowe zacisze będzie faktycznie zaciszem. Naszym azylem. Budzę się po 4 godzinach snu wyspana i siedzę do rana albo idę późno spać, wertując katalogi z projektami aby dopasować coś do działki nad którą się zastanawiamy albo tylko ja się zastanawiam,  bo dla mojego męża to zupełnie innaczej wygląda. On myśli tak: jest działka w miarę dobra cena, adekwatna do lokalizacji, jakiś dom się zmieści z 4-spadowym dachem i garażem – to biorę. A ja biedna siedzę obmyślam czy aby napewno ten projekt domu będzie fajnie wyglądał akurat na tej działce. Czy strony świata będą dobrze wykorzystane, tzn.od południa chcę więcej okien by było nam cieplej i przytulniej. Gdzie ma być ogródek na pomidory, gdzie sad na borówki i winogrona oraz by okno od sypialni na parterze, będące dzwiami wychodziło na mój ogród kwiatowy z niebieskimi hortensjami, lawęndą i wrzosami. Czy w kuchni okna będą skierowane do strony najbardziej ruchliwej okolicy działki, aby zmywanie talerzy po rodzinnych obiadach było bardziej ciekawe:D.
Życie kobiety romantycznej marzycielki nie jest łatwe stwierdzam patrząc na mojego męża. To tak, ale ja nie tym chciałam się podzielić.
Otóż niesamowite jest moje życie. Konkretnie, zbierzność chwil, miejsc i ludzi. Wierzę , że w życiu nic nie dzieje się od tak. Każda chwila po coś  jest  czegoś nas uczy, coś ukazuje.
Myśląc sobie o wszystkim, przeglądając facebook’a nagle popatrzyłam na zegar w telefonie i datę. Dziś jest 17 i ja nie śpię od 1 .To tak jak 13 miesięcy temu, gdy na ten świat wybierała się moja córeczka . Co to jest? co nie pozwala mi spać akutat w ten dzień średnio co 2, 3 miesiące? To dziwne, niesamowite zarazem! Ktoś pilnuje, żebym nigdy nie zapomniała tamtych chwil. Muszę co kilka miesięcy wracać myślami by pamiętać doskonale. Jest 4:07 dwa lekkie skurcze jak muśnięcia w brzuszku. Ledwie się spostrzegłam , że te dwa skurcze to w miarę w podobnym czasie wystąpiły. Czekam więc dalej, przytulając mężulka, który o 2 przyjechał z Warszawy, gdyż tydzień po terminie miałam się zgłosić do szpitala na wywoływanie porodu.
Przytulając go mocno oczekiwałam na trzeci lekki skurcz przy którym poczułam jak coś mi lekko chlusneło. Zaczeły się wody płodowe sączyć dość intensywnie. Jak już udało mi się wstać z łóżka byłam pewna że to wody. Przy każdym ruchu chlust. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że mam tak dużo tych wód płodowych ale wiedziałam, że w ten dzień urodzi się nasza córczka. Dlatego też po dwóch godzinach cichutko przykucłam przy moim śpiącym mężu i na ucho powiedziałam z drżącym z podekscytowania głosem ” Kotku dzisiaj zostaniesz tatusiem”. Usłyszał to odrazu! mimo iż był zaspany i nie szłyszał jak od dwóch godzin biegam po pokoju szykując się na wyjazd do szpitala. Zapytał z oczami pełnymi zaskoczenia ” Kto tak powiedział ” . Ja się już roześmiałam bo przez 9 miesięcy nie zdążył się przygotować  psychicznie na ten dzień. Odpowiedziałam tylko- „Ja” a on poddał się dalej sennej pokusie. Niesamowite jest to, że można chodzić w ciąży nawet 2 lata a i tak poród dla męszczyzny to jak grom z jasnego nieba!
Niesamowite jest to, że obudziłam się właśnie 17 lipca po 13 miesiącach z Niki aby jej i sobie opowiedzieć ten historyczny moment. Niesamowite jest życie, przyroda , miłość prawdziwa i człowiek.

image

Tak śpi moja 13 miesięczna córca właśnie dzisiaj na urodziny:D

image

TO TEŻ JEST DLA MNIE NIESAMOWITE!

Monia

Ku pamięci

Monia Gawlewicza 28 lat. Młoda, piękna, pełna życia kobieta. Wspaniała koleżanka, przyjaciółka, córczka i siostra. Moja znajoma ze studiów ochrony środowiska. Na których znalazłam się aby ją poznać.

image

image

Tak poprostu odeszła 5 lipca 2015 roku.

image

Bardzo cierpiała. Od półtora roku zmagała się z nowotworem układu odpornościowego – chłoniakiem.

image

Miała nadzięję, chciała żyć dla siebie i innych. Jej siła pozwoliła przezwyciężyć chorobę na miesiąc.

image

Po miesiącu choroba wróciła. Okazało się , że są przerzuty.

image

Jeśli czytasz to zmów za Monią Wieczne odpoczywanie…
Jej śmierć pogrążyła w smutku całą rodzinę, przyjaciół i znajomych.

Ksiądz na  kazaniu powiedział, że widocznie Pan Bóg stwierdził, że Monia osiągneła pełnię dojrzałości tu na ziemi i zabrał ją do siebie.
To prawda była wyjątkowa i taka dojrzała. Wierzę, że tylko takie osoby odchodzą wcześnie z tego świata. To dla nich wyróżnienie! Nie potrzebują żyć długo by zasłużyć sobie na wieczną szczęśliwość.

image

[*] 05.07.2015 [*]

Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach. Monia jej cudowny uśmiech i ciepło!

NIE WIERZĘ, ŻE JUŻ CIĘ NIE MA BO JESTEŚ!

Monia

10 czerwca 1014

Termin porodu Naszej księżniczki. Niki jednak zdecydowała, że sobie dłużej posiedzi w brzuszku a no bo i poco się śpieszyć jak mamusia dokarmia truskaweczkami ,  brzoskwinkami. Oj tak zjadałam wtedy nawet 2 kg dziennie truskawek lub 1 kg brzoskwiń . Uwielbiałam to!!! NIKI raczej też:) dlatego przesiedziała sobie jeszcze tydzień w maminym brzuszku. Wspaniale było nosić ją pod serduszkiem. Zawsze zastanawiałam się, będąc jeszcze na studiach, jak to jest być w ciąży. Czy to na prawdę tak ciąży czy jest przyjemne a może jeszcze inaczej???   Teraz myślę, że każdy odbiera ten stan inaczej. Jednie kobiety po pierwszych trzech miesiącach mdłości nie chcą być już w ciąży a inny nie wyobrażają sobie innego stanu niż stan błogosławiony.

Dla mnie nie wątpliwie był to czas błogosławiony. Nieprzyjemności pierwszych miesięcy….. przeżyłam, choć nie było łatwo z moim wyostrzonym węchem. Porannych mdłości nie miałam ale za to w ciągu dnia robiło mi się niedobrze jak coś nieprzyjemnego przeleciało przed nosem:) Ogólnie dla mnie był to czas tak normalnie normalny, że po porodzie nie umiałam się odszukać w wersji bez ciążowego brzuszka. Tak nam było razem dobrze. Te chwile nigdy już nie wrócą, ale będą inne, nowe, piękniejsze.

Monia

Króliczek i koncert

Dziś Boże Ciało,  pogoda piękna wybieramy się właśnie na koncert z tej okazji „Jednego SERCA, jednego DUCHA”.

image

W tamtym roku Boże Ciało wypadało 19 czerwca. Byłyśmy wtedy w szpitalu.
image

Ludzi mnustwo, każdy w innym celu, wszyscy po to by tworzyć jedność serc i dusz. Niesamowity koncert sławiący Boga i jego dary. Pomnażający wiarę i nadzieję. Dający moc! Szczególnie gdy jesteś pod sceną.
Pierwszy mój koncert w 2009 roku, całkiem przypadkowo, choć przypadki nie istnieją. 2010 rok w strugach deszczu i błocie totalnym.
image

image

image
image

image

image

image

image

image

Monia